| Poradnik działkowca |
Kalendarz ogrodniczy
Warzywa polecane do uprawy
Drzewa i krzewy owocowe
Zioła
Rośliny ozdobne
Rośliny egzotyczne
Uprawa hydroponiczna roślin
Hodowla zwierząt
Porady dla działkowców
|
Nowoczesne nawadnianie ogrodów i działek
Mamy już własny ogródek - doskonale - i co dalej? To, co zapowiadało się na świetną zabawę, chwilami będzie też dla nas ciężkim obowiązkiem. Bowiem ogród i działka to przede wszystkim rośliny - organizmy żywe - podatne na przesuszenie, przemarzanie i inne skutki działania środowiska. A gdy raz zwiędną, nie ożyją. Podlewanie to podstawaJeśli jesteś początkującym działkowiczem, koniecznie musisz o tym pamiętać: ogródek trzeba podlewać! I dotyczy to zarówno rabat kwiatowych, jak i krzewów oraz trawy. Niestety, rzadko kiedy w sezonie letnim mamy wystarczającą ilość opadów, by rośliny dostawały na co dzień odpowiednią porcję wody i wilgoci. Dodatkowe nawadnianie bywa konieczne również wiosną oraz w sezonie jesiennym.Bieganie z konewkąNajprostszym sposobem na radzenie sobie z suszą jest podlewanie ręcznie. Sprawdza się ono jednak tylko w przypadku naprawdę niewielkich działek lub typowych, liczących sobie tylko kilka metrów ogródków przydomowych - w innym razie chodzenie z ciężką konewką szybko cię znuży. Chyba, że masz zawsze chętną do pomocy i darmową (zazwyczaj...) siłę roboczą w postaci dzieci. Tak naprawdę konewka rzadko kiedy jednak jest skuteczny rozwiązaniem - sprawdza się ona dobrze, ale do podlewania drzew i drzewek, i wszędzie tam, gdzie można lać wodę dużym strumieniem. Do nawadniania trawnika jest natomiast kiepska - co więcej, jeśli będziemy lać za dużo wody, może on szybko zmienić się w coś na podobieństwo murawy Stadionu Narodowego w Warszawie podczas pamiętnego meczu sprzed paru lat.Zraszacze automatyczneZnacznie skuteczniejszą metodą kompleksowego podlewania dużych połaci trawy są automatyczne systemy nawadniania, które oferowane są w przeróżnych opcjach. Jedną z firm oferującą całe zestawy jest Gardena, a jej produkty można znaleźć na stronie: http://www.gardena.com/pl/water-management/. Warto jednak nie kupować ich na oko i na szybko, ale starannie przemyśleć ich rozmieszczenie, a jeszcze lepiej zawczasu nanieść jej projekt na plan ogródka. Posługując się cyrklem - lub po prostu sznurkiem przymocowanym do wbijanego w ziemię pręta - wyznaczamy zasięg działania wybranych zraszaczy, ale tak, by po ich zainstalowaniu nawadniane powierzchnie z lekka na siebie zachodziły. Wówczas mamy gwarancję, że na żadnym z obszarów trawa nie będzie wysychała. Trzeba też jednak mieć na uwadze, że większość zraszaczy dostarcza równomierne ilości wody tylko do około trzech czwartych swojego nominalnego zasięgu - dalej wody dociera już mniej i łatwiej unosi ją też wiatr. Tak więc lepiej kupić i zainstalować o kilka zraszaczy więcej - a wówczas nic nas już nie zaskoczy.Systemy podziemneStosunkowo nowoczesnym i ciekawym wynalazkiem są tak zwane systemy nawadniania podziemnego. Składają się one ze zraszaczy wynurzanych - czyli przez większą część czasu całkowicie dla nas niewidocznych - oraz specjalnych filtrów zanieczyszczeń i przy wyborze urządzenia o najwyższych dostępnych na rynku mocach pozwalają na jednoczesne podlewanie roślin na powierzchni do 200 metrów kwadratowych. Większość bardziej profesjonalnych i zarazem nieco droższych instalacji tego typu ma także opcję płynnej regulacji, dzięki czemu możliwe staje się efektywne nawadnianie części powierzchni ogrodu czy trawnika o kącie zraszania od wahającym się od 25 do 360 stopni, przy jednoczesnej regulacji zasięgu wyrzutu wody. I w tym przypadku projekt systemu warto dobrze przemyśleć już na etapie planowania całego ogrodu, ale układ ten jest o tyle wygodny, że można go w znacznym stopniu modyfikować i później, już po wdrożeniu. Jedna z jego zalet jest także to, że zraszacze nie plątają się pod nogami i nie są przez większą część dnia widoczne. Takie ekskluzywne nawadnianie ma oczywiście swoją cenę, ale jest jej warte - systemy podziemnie charakteryzują się bowiem wysokim stopniem bezawaryjności.
|