| Poradnik działkowca |
Kalendarz ogrodniczy
Warzywa polecane do uprawy
Drzewa i krzewy owocowe
Zioła
Rośliny ozdobne
Rośliny egzotyczne
Uprawa hydroponiczna roślin
Hodowla zwierząt
Porady dla działkowców |
KawaKAWA (Coffea) należąca do rodziny marzanowatych (Rubiaceae) pochodzi z Afryki, gdzie należy do grupy roślin stanowiących podszycie lasów (chociaż może tworzyć drzewa osiągające nawet kilkanaście metrów wysokości). Bez problemu można kupić sadzonki oraz nasiona w sklepach ogrodniczych lub w internecie, które przystosowane są do domowej hodowli. Szczególnie dekoracyjnie wygląda drzewko w czasie dojrzewania owoców, które przybrawszy czerwoną barwę pięknie kontrastują z zielenią błyszczących liści. Owoce kawy swoim wyglądem przypominają nieco wiśnie. W środku każdego z nich znajdują się dwie zielonkawożółte "pestki". Z wielu występujących na świecie odmian za najlepszą uważana jest kawa arabska (Coffea arabica). To ją właśnie do uprawy doniczkowej wprowadził w naszym kraju prof. Pieniążek. Kawa lubi wysoką temperaturę i światło, ale jednocześnie nie zapominajmy o lekkim jej cieniowaniu, szczególnie w letnie, słoneczne dni. Odmiana karłowata po 4-5 latach uzyska wysokość do jednego metra. Natomiast siewki kawy silnie rosnącej, po kilku latach mogą osiągnąć 3-4 metry, trzeba więc przycinać jej gałąź przewodnią. Czy trudno tę roślinę uprawiać w mieszkaniu? Gdy tylko w jej pielęgnację włożymy trochę serca, to nie. Polega zaś ona głównie na podlewaniu i nawożeniu oraz, gdy zachodzi taka potrzeba, cieniowaniu. Zdrowy egzemplarz nie tylko będzie stanowił dekorację dzięki urodzie swoich liści, ale także z czasem zakwitnie i zaowocuje. Ziemia, jakiej wymaga kawa, musi być lekka i mocno próchniczna. Dobrym dla niej podłożem będzie więc ziemia liściowa, kompostowa, torf i ziemia pochodząca ze ściółki lasu iglastego oraz piasek. W przypadku trudności z przygotowaniem takiego podłoża, można kawę sadzić do każdej ziemi, byle była lekka i zawierała dużo próchnicy. Jeszcze uwaga na temat piasku dodawanego do podłoża celem zwiększenia jego przepuszczalności: nie powinien to być żółty (kopalny), ale rzeczny. Ponieważ kawa lubi wilgoć, nie wolno dopuścić do nadmiernego wyschnięcia ziemi w doniczce. Podlewać trzeba zawsze tak obficie, aby część wody wypłynęła na podstawkę. Oczywiście nadmierne podlewanie jest szkodliwe. Kawa podobnie jak inne rośliny doniczkowe wymaga dokarmiania nawozami w okresie wiosenno-letnim. Zasilamy ją więc od lutego do października średnio raz na dwa tygodnie gnojowicą (1:8) lub którymś z płynnych nawozów ogrodniczych, stosując się do instrukcji na opakowaniu. Dawkowanie nawozów powinno być ostrożne, ponieważ przekarmienie jest szkodliwe. Kawę powinno się przesadzać każdego roku. Najodpowiedniejszą porą będzie przedwiośnie. Przez cały rok korzystne jest spryskiwanie krzewów wodą. Najlepiej to robić wieczorem. Zabieg jest szczególnie pożądany zimą, gdy ilość światła jest znikoma, a kaloryfery wysuszają powietrze. Przy spryskiwaniu należy pamiętać, iż nie wolno tego czynić przy ostrym słońcu, bowiem liściom grozi wówczas poparzenie. Zdarza się, że pojawiają się na kawie szkodniki, głównie miseczniki i tarczniki. Żerują one na młodych gałązkach oraz na liściach, tworząc malutkie (ok. 4 mm) brązowe, wypukłe tarczki. Jeśli próby mechanicznego usuwania szkodników nie dały rezultatu, należy przystąpić do ich zwalczania za pomocą chemicznych środków ochrony roślin. Ponieważ używanie chemikaliów w mieszkaniach jest nie tylko uciążliwe, ale i niebezpieczne, uciekamy się do nich w ostateczności. Rozmnażanie kawy możliwe jest wyłącznie przez wysiew nasion. Ale trzeba to zrobić w miarę szybko ponieważ "pestki" kawy tracą zdolność kiełkowania w bardzo szybkim czasie - od kilku tygodni do kilku miesięcy. Jeśli materiał siewny jest świeży, to wschody następują prawie w 100 proc. Przy użyciu starego, są one nierównomierne, a siewki słabe. Kawa na parapecie powinna zakwitnąć i zaowocować po trzech - pięciu latach od chwili wysiania. Nie należy się wszakże łudzić oczekując zbioru takiego jak na plantacji w Brazylii I Owszem, na jedną czy dwie filiżanki napoju z owoców wystarczy, ale nie więcej.
|