| Poradnik działkowca |
Kalendarz ogrodniczy
Warzywa polecane do uprawy
Drzewa i krzewy owocowe
Zioła
Rośliny ozdobne
Rośliny egzotyczne
Uprawa hydroponiczna roślin
Hodowla zwierząt
Porady dla działkowców |
KaktusyKaktusy należą do grupy roślin zwanych sukulentami. Są znakomicie przystosowane do warunków gorącego, suchego, pustynnego klimatu krajów Ameryki środkowej (Meksyk, Kalifornia). Nieliczne rosną w Afryce. Wyróżniają się przede wszystkim silnie rozwiniętymi tkankami miękiszowymi, w których gromadzą dużo wody. Gospodarują nią oszczędnie, gdyż gruba, mało przepuszczalna skórka sprawia, że parowanie jest ograniczone. Zresztą liście niemal z reguły są zredukowane do kolców lub łusek. Proces przyswajania także przebiega powoli, toteż kaktusy rosną bardzo wolno. Poza żyjącymi na terenach pustynnych istnieją także inne gatunki, tak zwane epifity, rosnące w wilgotnych, gorących i mrocznych puszczach Brazylii. Osiedlają się tam na drzewach, wykorzystując jako podłoże próchnicę nawianą i rozkładającą się w szczelinach pni. Kaktusy - epifity nie są pasożytami, ponieważ wykorzystują martwą substancję organiczną. U nas znane są zygokaktusy, epifilum i ripsalis. W środowisku naturalnym rosną kaktusy różnej wielkości. Niektóre zaledwie kilku milimetrów, inne osiągają nawet 25 metrów wysokości. Niektóre gatunki cereusów, opuncji, dostarczają jadalnych owoców, pędy wykorzystywane są jako warzywa, stanowią karmę dla bydła lub mają zastosowanie w produkcji leków. Gatunki o trwałym i twardym drewnie używane są jako budulec i do wyrobu różnych przedmiotów. Niezmiernie ciekawe i różnorodne formy kaktusów, ich niewielkie na ogół rozmiary, piękne kwiaty, małe wymagania i odporność na mniej sprzyjające warunki sprawiły, że chętnie gromadzimy je nawet w małych mieszkaniach. Aby jednak dobrze rozwijały się, stanowiły prawdziwą dekorację i sprawiały radość, trzeba im, w miarę możliwości, stworzyć warunki zbliżone do panujących w ich naturalnym środowisku. Większość kaktusów należy do roślin wybitnie światłolubnych, nazywane są nawet "dziećmi słońca", trzeba więc umieszczać je na oknach o wystawie południowej i południowo-wschodniej. W okresie letnim powinno się wystawiać je na balkony, ganki, werandy lub do ogrodu. Nasłonecznienie i świeże powietrze wpływają korzystnie na rozwój i zdrowie tych roślin. Trzeba je jednak stopniowo przyzwyczajać do zmiany warunków, cieniując początkowo parawanikiem lub daszkiem, inaczej rośliny brunatnieją. W razie dłużej trwających lub ulewnych deszczów doniczki trzeba przenieść pod dach. Gatunki epifityczne zadowalają się mniejszą ilością światła, właściwie nie można ich trzymać w miejscach o bezpośredniej i silnej operacji słonecznej. Wbrew na ogół panującemu przekonaniu kaktusy nie wymagają stale wysokiej temperatury. Znoszą ją doskonale wiosną i latem, natomiast w zimie, która jest okresem ich spoczynku, pożądane jest, jeżeli to tylko możliwe, zapewnienie im niższej temperatury w granicach 8 - 10°C. Wtedy należy znacznie ograniczyć podlewanie, a nawet utrzymywać rośliny bez wody. Z nastaniem wiosny, a potem przez lato kaktusy podlewa się dość obficie, ale też nie nadmiernie, aby nie powodować gnicia. Zawsze lepiej zachować umiar. Okresowy niedostatek wody może spowodować tylko wolniejszy wzrost, ale nie chorobę lub zagładę rośliny. Wyjątek stanowią gatunki epifityczne, dla których całkowite lub nieco dłuższe przesuszenie może być zgubne. Należy je podlewać tak, aby ziemia w doniczce była zawsze umiarkowanie wilgotna, ale nie mokra. Najlepsza jest woda deszczowa, ale przeważnie muszą zadowalać się wystała wodą z kranu, powinna mieć jednak temperaturę pokojową. W lecie zaleca się częste zraszanie kaktusów delikatnym strumieniem wody, lub wystawianie ich na drobny deszcz. W zimie oczyszcza się je z kurzu pędzelkiem. Kaktusów nie trzeba zasilać nawet w czasie wiosenno-letnim, a już tym bardziej w zimie. Wystarczają im składniki pokarmowe znajdujące się w ziemi. Przełom lutego i marca oraz marzec jest najbardziej odpowiednią porą do przesadzania kaktusów, choć można to robić jeszcze w kwietniu i maju. Nie przesadza się kaktusów, gdy tworzą pączki, odkładając ten zabieg do momentu, gdy już przekwitną. Do uprawy kaktusów nadają się tradycyjne doniczki gliniane, misy ceramiczne, różnego kształtu pojemniki z tworzyw sztucznych z otworem w dnie umożliwiającym odpływ nadmiaru wody. Do większych o jeden, dwa numery doniczek przesadza się rośliny z bryłą ziemi silnie przerośniętą korzeniami. Gdy system korzeniowy jest słabszy, ale zdrowy, wymienia się tylko ziemię w tej samej doniczce. Kaktusy sadzone są pojedynczo albo w kompozycjach z różnych ich gatunków i innych sukulentów, o podobnych wymaganiach co do ziemi, wilgoci, temperatury. Większość kaktusów, poza epifitami, dobrze rośnie w tak zwanej mieszance uniwersalnej, składającej się z 1/3 ziemi gliniastej (darniowej, z kretowisk, z pola czy z ogrodu), 1/3 ziemi inspektowej, kompostowej lub liściowej przesianej dla oddzielenia nierozłożonych części organicznych i 1/3 żwirku lub grubego piasku, oczyszczonego z części pylistych przez przepłukanie. Do tej mieszanki wskazany jest dodatek torfu dla zakwaszenia i zwiększenia pojemności wodnej. Kaktusy wymagają ziemi lekko kwaśnej. Gatunki epifityczne wolą glebę bardziej próchniczą: liściową lub kompostową z domieszką piasku. Rośliny młode lub przesadzane z uszkodzonymi korzeniami powinny mieć ziemię lżejszą, przewiewną, starsze natomiast dobrze się czują w nieco cięższej. Na dnie doniczki konieczny jest drenaż z gruboziarnistego piasku lub drobno tłuczonych skorupek glinianych. Kaktusy sadzi się płytko, obciskając dobrze ziemią. Ziemia powinna być wilgotna, a po posadzeniu roślin nie podlewa się przez kilka dni. W ogolę do czasu ukorzenienia trzeba podlewać bardzo umiarkowanie. Jeśli przycięliśmy dużo korzeni (zbutwiałych lub chorych) można podlewać kaktusy roztworem chinosolu (1/2 tabletki na litr wody). Kaktusy rozmnaża się najczęściej z sadzonek albo przez szczepienie. Najlepszą porą jest okres pełnego rozwoju rośliny, a więc czas od maja do sierpnia. U form kulistych odjęte brodawki, odcinki członów u takich roślin jak zygokaktus lub opuncja, poziomo przecięte odcinki bocznych pędów lub wierzchołków pozostawia się kilka dni na powietrzu dla zabliźnienia się rany (sadzonki z nie zagojonymi ranami łatwo gniją i nie ukorzeniają się). Następnie sadzi się je bardzo płytko w piasek zmieszany z torfem lub z lekką ziemią liściową. Pojemnik z sadzonkami trzeba umieścić w miejscu widnym (ale nie nasłonecznionym) i ciepłym, bo sprzyja to procesowi ukorzenienia. Podlewać należy bardzo ostrożnie. Dla utrzymania równomiernej wilgotności i temperatury dobrze jest okryć pojemnik na pewien czas woreczkiem foliowym lub naczyniem szklanym. Ukorzenienie, zależnie od gatunku, trwa 2 do 3 tygodni. Przez szczepienie rozmnaża się te gatunki kaktusów, których sadzonki źle się ukorzeniają. Poza tym stosuje się ten zabieg w celu uzyskania roślin o bardzo oryginalnych, nawet dziwacznych kształtach. Kaktusy dobrze znoszą ten zabieg. Można szczepić kwitnące gatunki, na przykład epifilum na gatunkach nie kwitnących w naszych warunkach. Roślina, na której się szczepi, nazywana jest podkładką, roślina, którą się szczepi - zrazem. Zależnie od kształtu roślin stosuje się szczepienia w klin lub na płasko przez tak zwane stosowanie. Szczepienie w klin polega na umieszczeniu zraza, czyli kawałka zaostrzonego na końcu pędu, w szparze głębokości około 2 cm, naciętej na podkładce. Podkładka musi być przed tym ucięta przy wierzchołku. Powierzchnie cięć zraza i podkładki muszą jak najściślej do siebie przylegać, obwiązuje się więc miejsce szczepienia miękką nitką. Przy szczepieniu przez stosowanie odcina się wierzchołek podkładki i nasuwa na to miejsce odpowiednio przycięty zraz. Zraz do podkładki należy przymocować grubą nitką bawełnianą, założoną na krzyż i przewiązaną pod doniczką. Najodpowiedniejszą porą szczepienia jest okres od maja do sierpnia. Zabieg należy wykonywać szybko, aby nie dopuścić do wyschnięcia powierzchni ran podkładki i zraza. Ciepło sprzyja zrastaniu się, które następuje zwykle już po kilku dniach. Najlepiej jest, gdy powierzchnie zraza i podkładki pokrywają się ze sobą. W przypadku, gdy nie pasują na siebie, odkryte części rany pozostawia się niezabezpieczone, bo zabliźniają się szybko. Szczepienie jest zabiegiem pasjonującym dla miłośników kaktusów, bo można tworzyć przedziwne kształty roślin, a efekty uzyskuje się szybko.
|